600-letnia piekielna piosenka z... końca pleców

Internet jest pełen nieprawdopodobnych, zdumiewających, a czasem dziwacznych rzeczy. To oczywiste. A co, jeśli w taką sieć wpadnie coś równie zaskakującego, ale sprzed... 600 lat?

Blogerka chaoscontrolled123 podziwiając obraz Hieronima Boscha "Ogród rozkoszy ziemskich" (obecnie w muzeum Prado w Madrycie) zwróciła uwagę na scenę mąk piekielnych, gdzie głównymi narzędziami tortur są instrumenty muzyczne. Wśród umęczonych jest także chór śpiewający wespół z diabłami z nut... umieszczonych na pośladkach innego nieszczęśnika.


Zapis jest na tyle wyraźny, że blogerka postanowiła go odtworzyć. Za nią poszli kolejni, i tak wellmanicuredman napisał do muzyki tekst oraz zaprezentował wykonanie chóralne.

Zatem, proszę Państwa, oto wyjątkowa okazja doświadczenia obrazu również słuchem. Tym większa, że jak trafnie zauważyła wykonawczyni melodii, jest to "DOSŁOWNIE sześćsetletnia piekielna piosenka z d..."

butt song from hell
this is the butt song from hell
we sing from our asses while burning in purgatory
the butt song from hell
the butt song from hell
butts



PS.
Żeby nie było, że powyższy post jest zupełnie oderwany od tematyki bloga - krótki przegląd praw autorskich do powyższych utworów:
obraz Bosha - nie,
zapis nutowy - nie,
wykonanie melodii - tak,
tekst - tak,
wykonanie chóralne - tak.